Wiadomości
- 20 września 2023
Słodko-gorzki weekend Sztuki. Zwycięstwo i kuriozalny wyścig na Monzy
Kacper Sztuka przygotowuje się do dwóch ostatnich rund włoskich mistrzostw Formuły 4. Miniony weekend postanowił wykorzystać na start w serii EURO 4, która odbywała się na słynnym torze Monza - niestety nie wszystko poszło po myśli cieszyńskiemu kierowcy.
Weekend zaczęł się bardzo dobrze - po udanych piątkowych treningach, w sobotnich kwalifikacjach do trzech wyścigów Cieszynianin zajął dwa razy Pole Position, co dało mu start z pierwszego miejsca w dwóch niedzielnych wyścigach, a w sobotnim z drugiego pola.
Świetną formę 17-latek potwierdził w pierwszym wyścigu. Kapitalny start i ostra rywalizacja z kierowcami faworyzowanej Premy dały mu wygraną, a na słynnym z Formuły 1 obiekcie rozbrzmiał Mazurek Dąbrowskiego!
Niedzielne zmagania przyniosły jednak sporo kontrowersji. W drugim wyścigu serii Sztuka walczył o zwycięstwo, ale przeszkodzili mu... organizatorzy. Na 20 minut przed końcem ścigania doszło do karambolu i na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. Gdy zjechał, młody kierowca dobrze wznowił wyścig, by pochwili znów zobaczyć żółte flagi oznaczające ponowną neutralizację. Tym razem jednak doszło do pomyłki i gdy Cieszynianin zwolnił - jak nakazują przepisy - wyprzedziło go kilku rywali niepoinformowanych o sytuacji, spychając go dopiero na dziewiątą lokatę. Ostatecznie sędziowie wyniki "zamrozili", a temat będą analizować w kolejnych dniach.
Loading...
- Z tego co wiem cały czas trwają narady i spotkania kierowców. Kacper, Lindblad i Badoer (bezpośredni rywale Sztuki przed feralnym momentem - dop. red.) chcą przywrócenia podium w pierwszej kolejności, a dopiero potem ustalić kolejność. Po cichu mam nadzieję, że dadzą kolejność sprzed restartu, by była druga wiktoria - napisał w jednym z komentarzy pod powyższym postem Kuba Mikołajczak, ekspert stacji Viaplay.
Jeszcze bardziej pechowo zakończył się ostatni wyścig. Bolid Sztuki zgasł na starcie, a gdy w końcu udało się go odpalić zawodnik US Racing zaczął przebijać się w górę z końca stawki. Niestety w trakcie walki jeden z rywali przebił oponę w jego bolidzie, a Polak musiał wycofać się z rywalizacji.
- To był szalony weekend na wspaniałej Monzie. Wyścigi tutaj zawsze są pełne walki, ale mam wrażenie, że ta runda Euro 4 Championship przebiła wszystkie moje poprzednie doświadczenia na tym torze. Jestem zadowolony, że wspólnie z zespołem US Racing utrzymaliśmy tempo z Paul Ricard, co przełożyło się na najlepsze kwalifikacje w mojej karierze i zwycięstwo w sobotnim wyścigu. Czuję, że nie wykorzystaliśmy pełnego potencjału w niedzielę, ale czasami trzeba z pokorą podejść do tego, co dzieje się w motorsporcie. Bardzo dziękuję wszystkich kibicom oraz partnerom PKN ORLEN, Akademii ORLEN Team, Extral Aluminium, Tenutado i Drew-Lech za wsparcie podczas tego weekendu w legendarnej Świątyni Prędkości” - podsumował rundę zawodnik z Cieszyna.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu cieszyn.news zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.