- Niestety, mimo wcześniejszej informacji o wstępnej zgodzie na wynajęcie rynku i o przygotowywaniu dla nas umowy wynajmu, otrzymaliśmy z cieszyńskiego Miejskiego Zarządu Dróg pismo z odmową, które w dodatku niczego nie wyjaśnia. Jest to dla nas bardzo duże zaskoczenie, bo do tej pory - przez 10 lat naszej działalności, podczas których zorganizowaliśmy w Cieszynie 19 udanych imprez - nigdy wcześniej nie zdarzyła się taka sytuacja - napisała pracownia na swoim Facebooku.

Załączone zostało też pismo z MZD, w którym czytamy, że w odpowiedzi na pismo z 19 września pracownia nie otrzymała zgody "na wydzierżawienie połowy płyty Rynku w dniach 25-26 listopada 2023".

Do sprawy odniosła się burmistrz Gabriela Staszkiewicz. Jak twierdzi, w organizacji tego typu imprez pierwszeństwo mają instytucje miejskie. Przyznała też, że pracownia pospieszyła się z ogłoszeniem swojej imprezy.

- Rzeczywiście w tym roku nie możemy Panu w tym terminie wynająć rynku. Tydzień póżniej zaplanowaliśmy nasz jarmark który przygotowuje nasza instytucja kultury - Cieszyński Ośrodek Kultury "Dom Narodowy". Będą ci sami wystawcy, a sam jarmark będzie przez kolejne trzy weekendy. Instytucje miasta zawsze mają pierwszeństwo przed prywatnymi przedsiębiorcami w wynajęciu rynku. Zanim MZD ustalił możliwość wynajęcia z Wydziałem Kultury UM Pan Wieczorek, bez podpisanej umowy, opublikował post z ogłoszeniem o jarmarku. Zapraszamy Pana do kontaktu i zaproponujemy możliwość wynajęcia komercyjnego rynku w innym terminie - poinformowała burmistrz w mediach społecznościowych.