Początek tegorocznych rozgrywek nie wskazywał jednak na tak dobre wyniki cieszyńskich piłkarzy na koniec rundy. CKS w pierwszych trzech meczach dwukrotnie przegrywał (ze Smrekiem Ślemień i Victorią Hażlach) oraz raz wygrywał (z WSS Wisła). Dopiero od czwartej kolejki zaczęli seryjnie zdobywać trzy punkty, chociaż zdarzyły im się dwa potknięcia pod rząd - z Beskidem Skoczów 3:1 oraz najwyższe do tej pory 5:0 z Błyskawicą Drogomyśl, liderem rozgrywek.

Od pięciu kolejek podopieczni Kamila Sornata nie schodzą jednak ze zwycięskiej ścieżki, w ostatnim meczu pokonując Skałkę Żabnica aż 11:0. W spotkaniu tym hat-trickiem popisał się Jakub Jeleń, który w tych rozgrywkach zaliczył już 15 trafień.

Jakub to prywatnie syn Ireneusza Jelenia, prezesa klubu CKS Piast i byłego reprezentanta Polski, grającego wcześniej w między innymi Wiśle Płock czy francuskim AJ Auxerre. 42-latek jest też wciąż czynnym piłkarzem i często wychodzi w podstawowym składzie drużyny - choćby w meczu ze wspomnianą Skałką ustrzelił dublet.

Piłkarze Piasta swoje mecze rozgrywali na boisku Pod Wałką, jednak na wiosnę wrócą na swój domowy obiekt - zmodernizowany Stadion Miejski przy al. Jana Łyska. By awansować, muszą jednak odrobić trzypunktową stratę do Błyskawicy Drogomyśl - w IV lidze zagra bowiem tylko zwycięzca rozgrywek.