- Naszym celem jest Formuła 3 FIA, robimy wszystko, by tam pojechać. Mamy oferty od bardzo dobrych zespołów tej serii, potrzeba jednak budżetu - jest on niemały, ale trwają już rozmowy. Nie chcę zdradzać nazw tych ekip, ale nie są to teamy z końca stawki - mówi Sztuka w wywiadzie dla Radia Wnet, który przeprowadzany był w restauracji Merkury na cieszyńskim rynku.

Prowadzący audycję pytali też o potencjalne starty w serii FRECA (Formula Regional European Championship by Alpine) - to seria regionalna, nieco mniej prestiżowa od "głównej" F3 organizowanej przez Międzynarodową Federację Samochodową (FIA). - Tak naprawdę budżet potrzebny do startów na regionalną Formułę 3 jest dość podobny do F3 FIA z tego względu, że w tej drugiej nie ma tak wielu dni testowych. Dlatego skupiamy się na Formule 3 - jeśli nie wyjdzie, to tak naprawdę nie mamy planu B - mówił cieszyński kierowca.

Sztuka opowiadał też o jednym z najlepszych momentów tego sezonu - w lipcu na rundzie odbywającej się na francuskim torze Paul Ricard tryumfował w trzech weekendowych wyścigach F4. Co przesądziło o tak dobrej dyspozycji? - Byłem jednym z bardziej doświadczonych kierowców na tym torze, jechałem tam już wyścigi dwa lata wcześniej, ale nie sądzę, żeby to był czynnik decydujący. Chyba po prostu spasował mi ten tor, z tym autem - nie wybijało go zbyt mocno - no i przełożyło się to na sukces - analizował.

Całej audycji można posłuchać na Spotify: