Jak udało się nam ustalić, rozmowy na linii Cieszyn - Rejkiawik trwały od blisko roku. Zaangażowany był w nie nawet europoseł Jan Olbrycht, a także władze wojewódzkie oraz spółka Mondelez International.

Chodzi bowiem o partnerstwo, na mocy którego do Cieszyna sprowadzane będą z Islandii śledzie - za ich zakup odpowiadać będzie producent kultowych cieszyńskich kanapek. Na wyspę z kolei dostarczane będą produkowane w Cieszynie wafelki Prince Polo.

- To powrót do historycznej wymiany handlowej, która dobrze prosperowała w latach powojennych. Dzisiaj jest możliwa dzięki unijnemu prawodawstwu oraz porozumienia między rządem Polski oraz Islandii - zdradza nam informator, który prosi o anonimowość.

Jak słyszymy, podpisanie oficjalnych dokumentów ma się odbyć końcem kwietnia. Ma to być niezależne od rozstrzygnięć wyborów samorządowych.