
Wiadomości
- 8 października 2024
[FOTO] Goprowcy podsumowali wrzesień. Życia jednej osoby nie udało się uratować
Grupa Beskidzka GOPR podsumowała swoje akcje we wrześniu. W sumie udzielili pomocy 100 osobom - to efekt dość dużego ruchu turystycznego, który obserwowali również po zakończeniu wakacji.
Grupa Beskidzka GOPR podała, że od 1 do 30 września doszło do 87 wypadków. Goprowcy przeprowadziliśmy 10 wielogodzinnych wypraw, 66 akcji ratunkowych, a także 11 interwencji, w których ratowali 98 osób - niestety życia jednej z nich nie udało się uratować.
- Najwięcej osób ucierpiało w wypadkach turystycznych (59) oraz rowerowych (29). Poszkodowany był również 1 paralotniarz. Powyższe statystyki nie obejmują działań 18 ratowników GB GOPR podczas powodzi w Kotlinie Kłodzkiej - dodała Grupa Beskidzka GOPR.
W piątek 20 września tuż przed południem Grupa Beskidzka GOPR otrzymała zgłoszenie o nieprzytomnym rowerzyście, znajdującym się w rejonie Trzech Kopców Wiślańskich.
Według zgłaszających turystów mężczyzna poruszał się samotnie na rowerze elektrycznym i po minięciu ich grupy zsiadł z roweru, po czym na ich oczach osunął się na ziemię. Świadkowie po stwierdzeniu braku oddechu u rowerzysty rozpoczęli uciskanie klatki piersiowej i wezwali pomoc.
W rejon zdarzenia natychmiast ruszył zespół ratowników karetką GOPR z dwoma ratownikami z CSR Szczyrk (w zespole ratownik medyczny). Jako wsparcie zadysponowano też zespół ratowników ochotników z Wisły. W tym samym czasie ratownicy z centrali prowadzili też akcję ratunkową w rejonie Przełęczy Kocierskiej. Zespół z Wisły w trakcie dojazdu zabrał do karetki górskiej ratowników z Zespołu Ratownictwa Medycznego z Wisły.
- Zgłoszenie nie było precyzyjne i napływały do nas sprzeczne informacje o lokalizacji wypadku. Dopiero po jakimś czasie udało się ustalić, że wypadek rowerzysty miał miejsce na żółtym szlaku pomiędzy Smrekowcem a Jaworzyną - zwracają uwagę beskidzcy goprowcy.
Ratownicy po dotarciu na miejsce przejęli czynności ratunkowe od turystów, a także przyjęli śmigłowiec Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w najbliższym możliwym miejscu i przetransportowali jego załogę na miejsce wypadku. Niestety pomimo wysiłku wielu osób życia 45-letniego mężczyzny nie udało się uratować, a ratownikom pozostał smutny obowiązek transportu ciała w doliny.
- Słowa uznania należą się turystom, którzy niezwłocznie rozpoczęli czynności ratunkowe i powiadomili służby o wypadku. Przy tej okazji chcielibyśmy po raz kolejny zaapelować do wszystkich poruszających się w górach: zainstalujcie bezpłatną aplikację Ratunek. Pozwala w bardzo szybki sposób wezwać pomoc w górach, a zgłoszenie trafia do ratowników bezpośrednio. Aplikacja jest szczególnie pomocna w rejonach, w których mogą występować problemy z precyzyjnym określeniem lokalizacji - podkreśla GOPR Beskidy.
Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe można wspierać poprzez serwis patronite.pl. Wpłat i deklaracji można dokonywać TUTAJ.
ZOBACZ TAKŻE

Wypadek rowerzysty w rejonie Stożka. Interweniował śmigłowiec LPR

[FOTO] Ćwiczenia na stoku w Istebnej. Wykorzystano między innymi techniki aplinistyczne

[FOTO] Nowy narybek w szeregach GOPR. Do egzamin wstępnego na ratownika przystąpiły 22 osoby

[FOTO] Kiedyś w góry chodziło się odpocząć. Teraz chodzi się tam pić. GOPR podsumował Sylwestra

Pijany kierowca sam zgłosił się na policję. Wcześniej potrącił kobietę

Ogólnopolska akcja policji. Cieszyńscy mundurowi zatrzymali 12 poszukiwanych
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu cieszyn.news zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.